Dziś zaplanowałem najdłuższy dzień górskiej wędrówki. 🥾 Nie oznacza to jednak konieczności pokonywania najwyższych szczytów tej wyprawy, ponieważ te zostaną zostawione na sam koniec górskich zmagań. Skąd zatem tak rozległy dystans właśnie dziś? 🤔Powodem jest przebieg trasy przez tereny, które od lat budzą kontrowersje w kontekście Korony Gór Polski 🏔️ – zarówno pod względem przynależności pasm, jak i aktualności pomiarów 📏.
Nie zamierzam oceniać autorów projektu KGP ani wchodzić w spory o to, co powinno się w nim zmienić.Dobrze wiem, które szczyty oficjalnie należą do Korony ✅ i równie dobrze wiem, że czasem nie są one tymi najwyższymi w swoim paśmie.
Nikt jednak nie zabroni mi wejść także na te, które faktycznie wznoszą się najwyżej ⬆️ – oczywiście bez pomijania tych z listy KGP 📌. Na wstępie warto wyjaśnić nieco więcej na temat Gór Złotych i Gór Bialskich, bo to właśnie one dziś są głównym celem 🎯.Według uznanej klasyfikacji fizycznogeograficznej Jerzego Kondrackiego, Góry Bialskie są częścią Gór Złotych 🗺️. Twórcy Korony potraktowali jednak te pasma jako odrębne jednostki, wpisując do listy zarówno Rudawiec jako najwyższy szczyt Gór Bialskich, jak i Kowadło jako najwyższy punkt Gór Złotych po Polskiej stronie 🇵🇱.
Tymczasem nowsze pomiary wskazują, że najwyższym szczytem Gór Bialskich po Polskiej stronie jest Postawna (1117 m n.p.m.) 🏔️, a tuż za nią znajduje się Brusek (1116 m n.p.m.).Na oba te wierzchołki prowadzą nieoznakowane ścieżki, a nie oficjalne szlaki 🧭🚫.Z kolei najwyższy punkt Gór Złotych – Travná hora (1120 m n.p.m.) – leży już po Czeskiej stronie 🇨🇿.Rudawiec, choć ujęty w Koronie, plasuje się dopiero na czwartym miejscu w zestawieniu wysokości, będąc o pięć metrów niższy od Postawnej.Jeśli brać pod uwagę wyłącznie szczyty znajdujące się po Polskiej stronie 🇵🇱, zajmuje miejsce trzecie.
Podczas dzisiejszej wędrówki zaplanowałem również dotarcie do innych interesujących szczytów:Czernicy (1083 m n.p.m.), Iwinki (1079 m n.p.m.), Orlika (1068 m n.p.m.) oraz Rudych Krzyży (1053 m n.p.m.) ⛰️.W Górach Złotych po Polskiej stronie najwyższym punktem pozostaje Kowadło (989 m n.p.m.), którego zdobycie przewidziałem na sobotę 📅.
Dziś natomiast trasa prowadzi w stronę Smreka (1125 m n.p.m.) oraz Smreka Trójkarnego (1107 m n.p.m.), znajdujących się po Czeskiej stronie 🧭.W całym programie wyprawy ująłem także wejście na szczyty takie jak:Špičák (957 m n.p.m.), Lupkowa (946 m n.p.m.), Pasieczna (928 m n.p.m.), Jawornik Wielki (859 m n.p.m.), Kobyla Kopa (850 m n.p.m.), Czernik (832 m n.p.m.) i Trojak (766 m n.p.m.) 🏃♂️. Być może któryś z nich przyjdzie jedynie minąć 🚶, może nie na każdy uda się wejść z powodu warunków w terenie 🌧️🌿,ale mam nadzieję, że uda się dotrzeć tam, gdzie zaplanowałem, i pokazać, jak bardzo różnorodne są te góry 🌄🌲.
Dzisiejsza trasa ma więc nie tylko charakter zdobywania szczytów z listy KGP,ale też jest próbą poznania tych naprawdę najwyższych punktów pasm, które tak często bywają pomijane 🔎.Niektóre z nich leżą po Czeskiej stronie 🇨🇿, inne – tuż przy granicy, ale właśnie dlatego uznałem, że warto je odwiedzić.Dla mnie to nie tylko zdobywanie punktów na liście ✅, ale przede wszystkim przygoda i wyraz szacunku dla gór, które chcę poznać jak najlepiej 💚⛰️.
🕣 Godzina 08:45 – wyjazd busem ze Stronia Śląskiego do Bielic.
📍Trasa górskiej wędrówki 🥾: Bielice – Pasieczna – Karkulka – Klonowiec - Smrek Trójkarny – Przełęcz Trzech Granic – Smrek – Brusek – Bielskie Siodło - Travná Hora – Postawna – Długi Spław – Działowe Siodło - Iwinka – Rudawiec - Rude Krzyże – Orlik – Jawornicka Kopa – Sucha Przełęcz – Wielkie Rozdroże – Czernica – Jawornik Kobyliczny – Przełęcz Dział – Goszów – Stronie Śląskie.
📏 Dystans: 33 km.
🕒 Czas marszu: ok. 10 godzin.
📈 Suma podejść: 945 m.
📉 Suma zejść: 1175 m.
⏱️ Łączny czas spędzony w górach: około 12 godzin.
1. Bielice. To spokojna wieś, która sprawia wrażenie idealnego miejsca na rozpoczęcie górskiej wyprawy — z dala od tłumów i miejskiego zgiełku. Historia tej miejscowości sięga XVII wieku, a dziś zachwyca klimatem dawnej wsi oraz urokliwym barokowym kościołem św. Wincentego i Walentego. W okolicy można natrafić na ślady dawnych letnich kurortów i sportów zimowych, które niegdyś tętniły życiem. Otaczające lasy są domem dla wielu gatunków dzikich zwierząt, co czyni to miejsce wyjątkowym dla miłośników przyrody. Jeśli masz szczęście, może uda Ci się usłyszeć śpiew czarnego bociana lub zobaczyć sarnę przechodzącą przez leśną ścieżkę.